A bo to ja wiem co Pan w samochodzie wozi, albo ten co mu się pojazd we wrak spalony zamienił?
Spalony wrak oznaczać też może podłożenie ładunku wybuchowego (“nie każdy ładunek wybuchowy jest bombą” – pobrzmiewa w mojej głowie głos Pana od BHP) czy coś, a na to już raczej gaśnica nic nie pomoże. Choćby i taka nowomodna.
Może Pan sobie przecież sam sprawdzić co tam u Pana w samochodzie jeździ, a jak jest przestarzałe to niech leżakuje w sąsiedztwie młodszego egzemplarza.
Panie Yayco
A bo to ja wiem co Pan w samochodzie wozi, albo ten co mu się pojazd we wrak spalony zamienił?
Spalony wrak oznaczać też może podłożenie ładunku wybuchowego (“nie każdy ładunek wybuchowy jest bombą” – pobrzmiewa w mojej głowie głos Pana od BHP) czy coś, a na to już raczej gaśnica nic nie pomoże. Choćby i taka nowomodna.
Może Pan sobie przecież sam sprawdzić co tam u Pana w samochodzie jeździ, a jak jest przestarzałe to niech leżakuje w sąsiedztwie młodszego egzemplarza.
Gretchen -- 06.02.2008 - 19:51