cóż za obrzydliwe i socjalistyczne ma Pan pomysły!
Znaczy ja mam sam za misia zapłacić i to nawet drożej, żeby się przy tym pośrednicy (nawet sympatyczni) najedli?
I chciałem jeszcze zapytać, kiedy to Pan wreszcie swojego bloga zaprowadzi?
Z Pana Merlota bierz Pan przykład, który też długo do stanowczego postanowienia dochodził, a teraz jak nam pięknie rozkwita przecież!
Panie Griszequ,
cóż za obrzydliwe i socjalistyczne ma Pan pomysły!
Znaczy ja mam sam za misia zapłacić i to nawet drożej, żeby się przy tym pośrednicy (nawet sympatyczni) najedli?
I chciałem jeszcze zapytać, kiedy to Pan wreszcie swojego bloga zaprowadzi?
Z Pana Merlota bierz Pan przykład, który też długo do stanowczego postanowienia dochodził, a teraz jak nam pięknie rozkwita przecież!
yayco -- 26.02.2008 - 10:14