No to teraz gadamy jakbyśmy na siebie obrażeni byli i na dodatek 2ma językami gadali?
Toć przecież nieprawda.
Więc gdzie jest problem?
Że w innych kręgach się obracamy, że każdy inaczej odczuwa, innego kontaktu szuka, inną wrażliwość ma, inne wychowanie odebrał?
To jak?
Dlaczego pan zupełnie nie widzisz Rydzyka a ja przede wszystkim jego ( i jego ekipę)?
A jak by do pańskiego kościoła przyjechał Nowak ze swoim wykładem, to pan byś wyszedł, czy został?
Panie Yayco
No to teraz gadamy jakbyśmy na siebie obrażeni byli i na dodatek 2ma językami gadali?
Toć przecież nieprawda.
Więc gdzie jest problem?
Że w innych kręgach się obracamy, że każdy inaczej odczuwa, innego kontaktu szuka, inną wrażliwość ma, inne wychowanie odebrał?
To jak?
Dlaczego pan zupełnie nie widzisz Rydzyka a ja przede wszystkim jego ( i jego ekipę)?
A jak by do pańskiego kościoła przyjechał Nowak ze swoim wykładem, to pan byś wyszedł, czy został?
Igła
Igła -- 01.03.2008 - 17:17