“Dzieci lubią misie,: misie lubią dzieci” – co do pierwszej części – owszem, zgoda, nawet ja je lubię (i dzieci i misie). Mam jednak wątpliwości co do drugiej części, szczególnie po obejrzeniu wczorajszego reportażu szkoleniowego bodaj na National Geografic nt. co robić, gdy w lesie spotka się misia oraz co one nam mogą, bo my im to raczej niekoniecznie.
Szanowna Pani Ustronna
“Dzieci lubią misie,: misie lubią dzieci” – co do pierwszej części – owszem, zgoda, nawet ja je lubię (i dzieci i misie). Mam jednak wątpliwości co do drugiej części, szczególnie po obejrzeniu wczorajszego reportażu szkoleniowego bodaj na National Geografic nt. co robić, gdy w lesie spotka się misia oraz co one nam mogą, bo my im to raczej niekoniecznie.
Pozdrawiam i nisko kłaniam
Lorenzo -- 25.03.2008 - 14:00