wbrew pozorm nie ma czegos takiego jak obiektywizm, w zalezności kto dane zajęcia prowadzi zawsze będa jakoś subiektywne, wychowanie do życia też jest subiektywne, przesiąknietę ideologią chrześcijańską itd.
Bardzo trudno byc obiektywnym.
Takiemu Pospieszalskiem np. się nie udaje (i o to nie mam pretensji), nie mam też o stronniczość, mam o manipulacje liczne i przekłamania jakich dokonuje.
Jachoo,
wbrew pozorm nie ma czegos takiego jak obiektywizm, w zalezności kto dane zajęcia prowadzi zawsze będa jakoś subiektywne, wychowanie do życia też jest subiektywne, przesiąknietę ideologią chrześcijańską itd.
grześ -- 05.06.2008 - 14:12Bardzo trudno byc obiektywnym.
Takiemu Pospieszalskiem np. się nie udaje (i o to nie mam pretensji), nie mam też o stronniczość, mam o manipulacje liczne i przekłamania jakich dokonuje.