“W czasie negocjacji dostał pan cios rdzawym nożem w plecy. Myślę tu o informacjach udzielonych przez pana Witolda Waszczykowskiego, już byłego głównego negocjatora i byłego wiceministra spraw zagranicznych, w wywiadzie do „Newsweeka”. Z tych wypowiedzi jawi się nie najlepszy obraz rządu, który interes partii, interes popularności przedkłada nad interes państwa.
To jest oszczerstwo. Brałem udział w wielu rozmowach z udziałem premiera Tuska. Zawsze miał na sercu tylko bezpieczeństwo Polski. Pan wiceminister Waszczykowski konfabuluje w tej sprawie i w innych sprawach. Nigdy nie mógł widzieć w moim gabinecie generała Dukaczewskiego, generał Dukaczewski nigdy w MSZ mnie nie odwiedził. W ciągu ostatniego półtora roku widziałem go dwa razy: w ambasadzie Stanów Zjednoczonych na Święcie Niepodległości. To są bzdury wyssane z palca”
poldek
ad.b
“W czasie negocjacji dostał pan cios rdzawym nożem w plecy. Myślę tu o informacjach udzielonych przez pana Witolda Waszczykowskiego, już byłego głównego negocjatora i byłego wiceministra spraw zagranicznych, w wywiadzie do „Newsweeka”. Z tych wypowiedzi jawi się nie najlepszy obraz rządu, który interes partii, interes popularności przedkłada nad interes państwa.
To jest oszczerstwo. Brałem udział w wielu rozmowach z udziałem premiera Tuska. Zawsze miał na sercu tylko bezpieczeństwo Polski. Pan wiceminister Waszczykowski konfabuluje w tej sprawie i w innych sprawach. Nigdy nie mógł widzieć w moim gabinecie generała Dukaczewskiego, generał Dukaczewski nigdy w MSZ mnie nie odwiedził. W ciągu ostatniego półtora roku widziałem go dwa razy: w ambasadzie Stanów Zjednoczonych na Święcie Niepodległości. To są bzdury wyssane z palca”
wiecej tutaj http://www.polskieradio.pl/trojka/salon/?id=61984
prezes,traktor,redaktor
max -- 12.08.2008 - 11:34