Panie Grzesiu,

Panie Grzesiu,

ja całe pensum wyrabiam w semestrze zimowym. Kiedy ja mam myśleć?

Ale dziś zaczynam po południu dopiero.

A co do tego, co to Pan nie napisał, a ja nie przeczytałem, to może czasem u paru osób będę komentował. Innych zaś starannie unikał. Na razie.

Pozdrowienia

PS Wersja bardziej nowoczesna, nie glamowa i dla osób w młodszym wieku:


Jesiennie, muzycznie, o niczym właściwie i w dodatku nie moimi słowami najczęściej By: tecumseh (17 komentarzy) 7 październik, 2008 - 22:26