Igła

Igła

Robienie dzisiaj konstytucji dającej prezydentowi duże uprawnienia byłoby krokiem w przepaść. Najpierw musimy się doczekać kilku godnych kandydatów, byśmy mieli komfort głosowania za, a nie przeciw. Niestety, od czasu przywrócenia urzędu, prezydentami RP nie były osoby godne takiego stanowiska. I nie wierzę, byśmy przez najbliższe 10 lat mieli prezydenta, któremu będę ufał.

To już niech lepiej prezydent będzie wisienką na torcie. Nieważne, który.

A tak, prawdę mówiąc, po co mi prezydent?


Robi się gorąco ! By: Ziggi (33 komentarzy) 14 październik, 2008 - 21:08