To jest taki monarchista co chciał na króla Polski wybrać Jezusa Chrystusa.
Tęskni również za koloniami i prawdziwą cywilizacją białego człowieka.
Co prawda Chrystus do prawdziwej cywilizacji białego człowieka jakoś nie pasuje, ale to naszemu myslicielowi nie przeszkadza… Dodajmy, że myśliciel ów doktorat posiada, z teologii, o ile się nie mylę.
Piękny cytat z Radka Sikorskiego, który prostował i wyjaśniał dziś przedstawicielom amerykańskiego departamentu stanu myśli innego myśliciela z kancelarii naszego prezydenta. Tamten myśliciel, dla odmiany, wymyślił sobie co powiedział prezydent Obama naszemu prezydentowi (choć nie powiedział).
Nie dość, że sobie wymyślił, to jeszcze postanowił się swoimi rozmyślaniami podzielić z tak zwaną opinią publiczną.
Otóż minister Sikorski zapytany został przez rezolutną dziennikarkę czy przy okazji poruszył sprawę posła doktora monarchisty Górskiego.
“Na szczęście amerykański departament stanu pozostaje w błogiej nieświadomości istnienia posła Górskiego. I lepiej żeby tak zostało.”
Widzisz Grzesiu, a my, w brutalny sposób, wybudzeni zostaliśmy z tego słodkiego stanu ignorancji, jeśli chodzi o egzystencje Artura Górskiego.
Grzesiu,
To jest taki monarchista co chciał na króla Polski wybrać Jezusa Chrystusa.
Tęskni również za koloniami i prawdziwą cywilizacją białego człowieka.
Co prawda Chrystus do prawdziwej cywilizacji białego człowieka jakoś nie pasuje, ale to naszemu myslicielowi nie przeszkadza… Dodajmy, że myśliciel ów doktorat posiada, z teologii, o ile się nie mylę.
Piękny cytat z Radka Sikorskiego, który prostował i wyjaśniał dziś przedstawicielom amerykańskiego departamentu stanu myśli innego myśliciela z kancelarii naszego prezydenta. Tamten myśliciel, dla odmiany, wymyślił sobie co powiedział prezydent Obama naszemu prezydentowi (choć nie powiedział).
Nie dość, że sobie wymyślił, to jeszcze postanowił się swoimi rozmyślaniami podzielić z tak zwaną opinią publiczną.
Otóż minister Sikorski zapytany został przez rezolutną dziennikarkę czy przy okazji poruszył sprawę posła doktora monarchisty Górskiego.
“Na szczęście amerykański departament stanu pozostaje w błogiej nieświadomości istnienia posła Górskiego. I lepiej żeby tak zostało.”
Widzisz Grzesiu, a my, w brutalny sposób, wybudzeni zostaliśmy z tego słodkiego stanu ignorancji, jeśli chodzi o egzystencje Artura Górskiego.
Niestety.
Dobranoc.
http://podcastsportowy.wordpress.com/
xipetotec -- 10.11.2008 - 02:03