Ci, którzy czytują fora internetowe, na całym świecie podprogowo sobie Polaków kodują jako ciemniaków. Mam podczas wyjazdów szereg kontaktów z młodzieżą i będę to odczuwał.
Kiedyś Polak, to był szlachetny pan. Potem, to cwaniaczek na schodach wiedeńskiej opery oferujący opuszczającym spektakl tanie jajeczka na twardo aby się zaś posilili. Potem zaczęło to wracać do normalności i nie było już specjalnie powodu do tego aby się za rodaków za granicą wstydzić.
Teraz znowu trzeba się będzie w dyskusjach przystosowywać do tego, że rzeczy oczywiste nam są tłumaczone staranniej.
Delilah
Dziękuję za współczucie.
Ci, którzy czytują fora internetowe, na całym świecie podprogowo sobie Polaków kodują jako ciemniaków. Mam podczas wyjazdów szereg kontaktów z młodzieżą i będę to odczuwał.
Kiedyś Polak, to był szlachetny pan. Potem, to cwaniaczek na schodach wiedeńskiej opery oferujący opuszczającym spektakl tanie jajeczka na twardo aby się zaś posilili. Potem zaczęło to wracać do normalności i nie było już specjalnie powodu do tego aby się za rodaków za granicą wstydzić.
Teraz znowu trzeba się będzie w dyskusjach przystosowywać do tego, że rzeczy oczywiste nam są tłumaczone staranniej.
Nie lubię tego i reaguję alergicznie.
Dlatego mi Twoje współczucie bardzo pomaga.
Stary -- 12.11.2008 - 21:04