100 raz, że wojna to zabijanie i także nieżołnierzy.
I cierpienie.
No – ja dziękuję za myśli błyskotliwą. I wyjątkowo odkrywczą.
Panie Igła – zejdź pan z tego mentorskiego stołka, na którym żeś się pan usadził.
taka scena kiedyś była, w jednym filmie, przygodowym. Tytułu nie pomnę.
Jak żołnierze (ci po dobrej stronie będący) Niemców dorwali. No i się przymierzali coby tych Niemców rozwalić. Bez sądu. Tak jak ci Niemcy wcześniej rozwalali ludność cywilną.
Przyszedł dowódca i zakazał – bo – “jeśli to zrobimy, staniemy się tacy jak oni”
Ja wiem, że to naiwne, że Drezno i takie tam.
Tylko ta naiwność na drugie imię ma “wartości”. Podobno ich bronimy.
@Igła
Ja, już nie mam siły tłumaczyć...
100 raz, że wojna to zabijanie i także nieżołnierzy.
I cierpienie.
No – ja dziękuję za myśli błyskotliwą. I wyjątkowo odkrywczą.
Panie Igła – zejdź pan z tego mentorskiego stołka, na którym żeś się pan usadził.
taka scena kiedyś była, w jednym filmie, przygodowym. Tytułu nie pomnę.
Jak żołnierze (ci po dobrej stronie będący) Niemców dorwali. No i się przymierzali coby tych Niemców rozwalić. Bez sądu. Tak jak ci Niemcy wcześniej rozwalali ludność cywilną.
Przyszedł dowódca i zakazał – bo – “jeśli to zrobimy, staniemy się tacy jak oni”
Ja wiem, że to naiwne, że Drezno i takie tam.
Tylko ta naiwność na drugie imię ma “wartości”. Podobno ich bronimy.
Podobno.
http://podcastsportowy.wordpress.com/
xipetotec -- 23.01.2009 - 17:31