widzę i mam to co widzę na tapecie.
Dla mnie są sprawy proste
coś jest złe lub dobre
jest czarne i białe – cała ‘skala’ szarości
Jeśli ktoś nie widzi partyjniactwa, politycznej patologii to jego problem, podobnie ja z trzymanie języka w czyimś odbycie…jeśli ktoś to lubi. Cóż.
Na polskiej scenie mamy drugorzędnych klakierów. A śmieję się (choć jest raczej do płaczu) z tych, którzy właśnie tego nie zauważają.
Tacy ludzie wpadają z jednej skrajności w drugą, są zaślepieni ideologią jakiejś tam upartyjnionej mafii, są czołobitni wobec jej lidera. Stąd krok do faszyzmu lub innej zbliżonej ideologii
Nic więcej ponadto
Aqawo
widzę i mam to co widzę na tapecie.
Dla mnie są sprawy proste
coś jest złe lub dobre
jest czarne i białe – cała ‘skala’ szarości
Jeśli ktoś nie widzi partyjniactwa, politycznej patologii to jego problem, podobnie ja z trzymanie języka w czyimś odbycie…jeśli ktoś to lubi. Cóż.
Na polskiej scenie mamy drugorzędnych klakierów. A śmieję się (choć jest raczej do płaczu) z tych, którzy właśnie tego nie zauważają.
MarekPl -- 02.02.2009 - 11:35Tacy ludzie wpadają z jednej skrajności w drugą, są zaślepieni ideologią jakiejś tam upartyjnionej mafii, są czołobitni wobec jej lidera. Stąd krok do faszyzmu lub innej zbliżonej ideologii
Nic więcej ponadto