“Droga, Drogi Grzesiu prowadzi jak powinna. Przystanek tramwajowy może odkryć największą tajemnicę wszechświata.”
to ciekawe:)
Gorzej że nigdzie w promieniu mojego miejsca zamieszkania nie ma tramwajów:), znaczy wyskoczyłem z tym przystankiem jak starsza pani z tramwaju:)
Ale zawsze zostają utobusowe lub innych środków.
Tak sobie myślę czy aby nam kto nie dosypał jakichś środków, bo ta gadka tramwajowo-autobusowa momentami odjechana lekko jest.
A szczerze mówiąc jak przeczytałem twój tekst, to nie przypuszczałem, że to tak się potoczy.
Hm,
“Droga, Drogi Grzesiu prowadzi jak powinna. Przystanek tramwajowy może odkryć największą tajemnicę wszechświata.”
to ciekawe:)
Gorzej że nigdzie w promieniu mojego miejsca zamieszkania nie ma tramwajów:), znaczy wyskoczyłem z tym przystankiem jak starsza pani z tramwaju:)
Ale zawsze zostają utobusowe lub innych środków.
Tak sobie myślę czy aby nam kto nie dosypał jakichś środków, bo ta gadka tramwajowo-autobusowa momentami odjechana lekko jest.
A szczerze mówiąc jak przeczytałem twój tekst, to nie przypuszczałem, że to tak się potoczy.
No ale zawsze można zrzucić na kolegę Dymitra:)
grześ (gość) -- 10.06.2009 - 23:15