Bez powodu właściwie.
Bo onych jest dużo więcej niż – pozostańmy przy tej terminologii – prawicowych blogerów.
Nie szanuję onych. I uważam, że, – pozostańmy przy tej terminologii – prawicowi blogerzy wyrządzają sobie i sprawie krzywdę, kopiąc coraz głębsze transzeje. W tym wszyscy wymienieni w pańskim komentarzu.
Może poza JJ, ale on ma inne grzeszki na sumieniu;-)
Takie dostowanie się ma jedną wadę:
Oddaje ogromną ilość pola onym.
Bez powodu właściwie.
Bo onych jest dużo więcej niż – pozostańmy przy tej terminologii – prawicowych blogerów.
Nie szanuję onych. I uważam, że, – pozostańmy przy tej terminologii – prawicowi blogerzy wyrządzają sobie i sprawie krzywdę, kopiąc coraz głębsze transzeje. W tym wszyscy wymienieni w pańskim komentarzu.
Może poza JJ, ale on ma inne grzeszki na sumieniu;-)
merlot -- 25.08.2009 - 17:02