z różowych winogron … wino takie jeszcze bardziej zdradliwie
“nazywają to Czerwony Berecik albo Komandos Likier, bo skrada się powoli i obala znienacka”
“pana to już, widzę, chyba całkiem obaliło”
na koncercie Czerwonych Gitar w ramach jakiegoś letniego festynu obaliłem 4 sofie merlot i dwa piwa pt perła chmielowa … obudziłem się w bagażniku forda escorta kombi zlany zimnym sosem
zrobiłem super wino
z różowych winogron … wino takie jeszcze bardziej zdradliwie
“nazywają to Czerwony Berecik albo Komandos Likier, bo skrada się powoli i obala znienacka”
“pana to już, widzę, chyba całkiem obaliło”
na koncercie Czerwonych Gitar w ramach jakiegoś letniego festynu obaliłem 4 sofie merlot i dwa piwa pt perła chmielowa … obudziłem się w bagażniku forda escorta kombi zlany zimnym sosem
=moje nudne i banalne foty=
Docent Stopczyk -- 04.12.2009 - 11:27