to ja dziś wykorzystam do grzańca, oczywiście cynamon i goździki tyż:)
A imbir mam i cały i w proszku, oczywiście jako że idem na łatwiznę, to używam sproszkowanegoo, bo tamtego nie chce mi się ścierać.
A marynowany? Jak to w ogóle smakuje:)?
Musze sem kupić.
Imbir,
to ja dziś wykorzystam do grzańca, oczywiście cynamon i goździki tyż:)
A imbir mam i cały i w proszku, oczywiście jako że idem na łatwiznę, to używam sproszkowanegoo, bo tamtego nie chce mi się ścierać.
A marynowany?
Jak to w ogóle smakuje:)?
Musze sem kupić.
grześ -- 06.01.2010 - 15:09