ja się nie gniewam, choć za cholerę nie rozumiem, dlaczeo nie mogę rozumieć zarówno Pana sanowisko jak i Gadającego Grzyba. Pan chce wykrzystać neobanderowców, zaś on ich izolować. Widzę argumenty za jednym i drugim, ale nie mam szansy na wprowadzenie jednego ani drugiego rozwiązania.
Panie Sergiuszu!
ja się nie gniewam, choć za cholerę nie rozumiem, dlaczeo nie mogę rozumieć zarówno Pana sanowisko jak i Gadającego Grzyba. Pan chce wykrzystać neobanderowców, zaś on ich izolować. Widzę argumenty za jednym i drugim, ale nie mam szansy na wprowadzenie jednego ani drugiego rozwiązania.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 22.03.2014 - 18:32