Ja dziś szybko, bom zalatany – ale mam takie krótkie pytanie do Jareckiego, który niedalej jak miesiąc temu pisząc o pierwszej trzydzieste kandydatów na stanowisko Prezydenta RP w “ekstraklasie” jako jedynego umieścił dr Janusza Kochanowskiego.

Mam dziś zatem pytanie – jak Jarecki skomentuje dzisiejszego newsa:

Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski chce, by z inicjatywą nowelizacji kodeksu karnego wystąpił minister Andrzej Czuma. Przed kilkoma dniami wysłał do niego oficjalne pismo, w którym precyzuje, iż karalne powinno się stać:

- stosowanie przemocy i gróźb ze względu na orientację seksualną
- rozpowszechnianie lub publiczne prezentowanie treści mogących wywołać nienawiść na tle orientacji seksualnej
- publiczne znieważanie grupy ludności lub poszczególnej osoby na tle orientacji seksualnej

To znaczy – ja nikogo nie zachęcam ani nie popieram aktów nienawiści wobec homoseksualistów – już bardziej wkurzają mnie kierowcy quadów, lecz mając we krwi wpojone coś jakby “instynkt liberalnego demokraty” stanowczo buntuję się przeciwko tworzeniu bytów ponad konieczność. Prawo już obecnie wyposażone jest w instrumenty pozwalające skutecznie przeciwdziałać wszelkiego rodzaju “hate speach” a tym bardziej aktom przemocy bezpośredniej, zastraszaniu itd. Czy koniecznie potrzebujemy tworzyć kolejną instytucję prawną do obrony kolejnej zagrożonej mniejszości? Dziś orientacja seksualna a jutro co? Geograficzna? Stosunek do globalnego ocieplenia? Niechęć do kierowców quadów?

Pan dr Kochanowski wykazał się tym razem praktycznie (bo wcześniej bywało, że werbalnie) pewną postawą, której szalenie się obawiam – skłonnością do łatania nieudolności państwa (czyli sądów, policji, itd.) w ściganiu i karaniu za czyny, które już dziś są wykroczeniami lub przestępstwami poprzez tworzenie nowych zapisów Kodeksie Karnym, zaostrzających penalizację banalnych czynów.

Inicjatywa dr Kochanowskiego zmierza do tego, że jak krzyknę do kogoś “ty chuju”, to będzie to co najwyżej wykroczenie, ale jak krzyknę “ty pedale”, to będzie to przestępstwo zagrożone karą do 3 lat. Zupełny absurd i pomieszanie.

Drogi Jarecki – teraz rozumiesz dlaczego moim osobistym kandydatem na Prezydenta RP jest prof. Marek Safjan, któremu – jak go znam – coś takiego by nigdy przez myśl nie przeszło.

Pozdrawiam,
ZS