Panie Lorenzo

Panie Lorenzo

stopniowe i dopasowane do rozwoju przekazywanie dzieciom decyzyjnosci, zachowujac jedynie glos doradczy w oparciu o doswiadczenie…
Panie Lorenzo… ile razy sie to udawalo, biorac pod uwage wszelkie skale? to chyba jest najwieksze wyzwanie rodzicielskie… ilez pokus (ale tez i obaw) nalezy odrzucic…

Panie Lorenzo – Pan mówi po prostu o mądrości. Wielu jest ludzi posiadających informacje. Część z nich gromadzi wiedzę. Nielicznie stają sie mędracami. Wiem – straszny to banał. Ale w tajemnicy Panu powiem, ze szukam takich ludzi całe zycie… W tydzień nauczą czlowieka wiecej niz internet w rok.

Przepraszam. Jakos tak prywatnie zszedłem z watka…


I co dalej z tym cholernym smarkaczem? By: germania (28 komentarzy) 29 luty, 2008 - 12:02