Hm, czy nie lubię?

Hm, czy nie lubię?

W sumie jakoś nie jadam, ale pewnie w ciekawej potrawie bym zjadł.
A nalesniki uwielbiam w wielu postaciach.
Wprawdzie zazwyczaj na słodko.
Z jakimś pysznym dżemem roboty domowej, cynamonem posypane lub kakao nawet, do tego kawa z mlekiem, pycha.
Zresztą za dawnych czasów to je tekst o nalesnikach na Salonie napisałem, może go wrzucę, bo coś kulinarnie TXT zamiera co jakiś czas:)
A tekst choc potrawa prosta był całkiem udany chyba.


Smakoszkowe pytanie w sprawie rozmarynu By: tecumseh (34 komentarzy) 25 październik, 2008 - 15:50