“Szkodliwe” jest

“Szkodliwe” jest

“Szkodliwe” jest generalnie, na zasadzie, na jakiej ludzie rozumiejący raczej zabagniają sprawę, niż zmierzają do jej wyjaśnienia. Ale skoro pisze Pan o “swojej” prawicowości, a nie o “idei”, to rozumiem, że pisze Pan o czymś, czego źródłem jest Pan sam, coś co Pan wymyślił albo dostrzegł i wedle czego teraz Pan mierzy świat. Akurat dziś mierzy Pan krytycznie.

Przykładowo, ja wiem, że jestem prawicowcem, a nie jestem lewicowcem, bo biorę za punkt odniesienia zestaw wartości, do których mam pewien stosunek, i te wartości są poza mną; są ode mnie niezależne. Nie ja jestem ich źródłem. Wówczas z czystym sumieniem mogę powiedzieć, zachowałem się po prawicowemu albo lewicowemu, bo konwencja językowa, którą mądrzejsi ode mnie wymyślili, i którą ja akceptuję, tak każe mnie w danej sytuacji określić. To jest intersubiektywnie sprawdzalne, bo każdy, kto posługuje się tą konwencją i ma dostateczne dane o sytuacji i moim zachowaniu, będzie mógł to potwierdzić lub temu zaprzeczyć. Skoro Pan odrzuca zewnętrzny punkt odniesienia i twierdzi, że interesuje Pana tylko własny “obraz prawicowości”, to ja to przyjmuję, choć nie wiem, co Pan twierdzi, ani czemu Pan przeczy.

Przyjmuję i tylko tyle. Postulaty prawicy są konkretne, są alternatywą dla innego sposobu urządzenia świata. Reszta jest kwestią techniczną. Nie będzie Kaczyńskiego albo Pana znajomego, którzy być może mają mylne pojęcie o byciu prawicą i uzurpują sobie to miano, będą inni. I oczywiście każdy może krytykować, oceniać ludzi, nigdy nie twierdziłem inaczej. Mój obraz “polskiej prawicy” nie jest taki czarny, w każdym razie ona nie wypada ewidentnie gorzej od “polskiej lewicy”. Tu odnoszę się już konkretnie, do opisanych przez Pana zdarzeń i postaci.

Przepraszam, ale nie czytałem komentarza, do którego mnie Pan odesłał.

——————————————————————
referent – wolny kozak, ale dokładny


Banały: Nie ma wroga na prawicy? By: yayco (144 komentarzy) 25 listopad, 2008 - 11:39
  • Panie Yayco By: hgrisza (25.11.2008 - 15:15)
  • Panie Bulzacki By: merlot (25.11.2008 - 15:13)
  • Panie Grzesiu, By: yayco (25.11.2008 - 15:06)
  • -->Yayco By: referent (25.11.2008 - 14:57)
  • Panie Griszqu, By: yayco (25.11.2008 - 14:53)
  • Panie Yayco By: kazik (25.11.2008 - 14:50)
  • Kilka spraw, By: tecumseh (25.11.2008 - 14:42)
  • Panie Yayco By: hgrisza (25.11.2008 - 14:29)
  • Panie Referencie, By: yayco (25.11.2008 - 14:33)
  • -->Yayco By: referent (25.11.2008 - 14:25)
  • -->Yayco By: referent (25.11.2008 - 14:20)
  • Panie Referencie, By: yayco (25.11.2008 - 14:15)
  • -->Yayco By: referent (25.11.2008 - 13:58)
  • Panie Joteszu, dokładnie tak By: yayco (25.11.2008 - 13:44)
  • Panie Griszqu, By: yayco (25.11.2008 - 13:42)
  • Panie Merlocie, By: yayco (25.11.2008 - 13:37)
  • Panie Lorenzo, By: yayco (25.11.2008 - 13:25)
  • Panie Yayco szanowny By: hgrisza (25.11.2008 - 13:26)
  • Panie Yayco, By: merlot (25.11.2008 - 13:19)
  • Panie Yayco, By: chamopole (25.11.2008 - 13:17)
  • Panie Joteszu, By: yayco (25.11.2008 - 13:15)
  • My w Krakowie, Panie Yayco, By: germania (25.11.2008 - 13:15)
  • Panie Merlocie, By: yayco (25.11.2008 - 13:08)
  • Panie Lorenzo, By: yayco (25.11.2008 - 12:55)
  • Panowie... By: chamopole (25.11.2008 - 12:57)
  • Panie Czajniku, By: yayco (25.11.2008 - 12:48)
  • Żeby nie było wyłącznie przykro, By: merlot (25.11.2008 - 12:46)
  • Niech Pan, Panie Yayco, By: germania (25.11.2008 - 12:44)
  • Jak rozumiem, Panie Lorenzo, By: yayco (25.11.2008 - 12:40)
  • Panie Yayco, By: Pienia (25.11.2008 - 12:41)
  • Pański tekst, Pani Yayco, By: germania (25.11.2008 - 12:35)
  • Panie Maxie, By: yayco (25.11.2008 - 12:27)
  • Panie Yayco By: max (25.11.2008 - 12:23)
  • Panie Maxie, By: yayco (25.11.2008 - 12:03)
  • Panie Yayco By: max (25.11.2008 - 12:02)