-->Yayco

-->Yayco

Oczywiście, że będę konsekwentny i za chwilę przestanę “gadać”. Skoro jednak robi Pan tu “szoł” za pomocą sofistyki, to wyjaśnijmy sobie jeszcze, że pana teza “relacyjna” jest może fajna w akademickich debatach, ale nic nie wnosi do sprawy. Zgadzam się natomiast, że pewnie można z niej nieźle żyć. Zapewne też nieco uspokaja i pozwala ukryć samozakłamanie (nie odnoszę tego do Pana, piszę generalnie, tak jak Pan pisał generalnie o “prawicy”).

Zdanie: “Nie lubię relatywizmu, więc się jakoś umocowałem na poziomie koncepcji relacyjnej, w której, mówiąc po krótce, wartości są dobrami kulturowymi, związanym z potrzebami i stabilizowanymi na poziomie kulturowym. Innymi słowy, nie uznaję (poza sferą mojej Wiary) wartości za byty absolutne.” – może spokojnie służyć za definicję relatywizmu. Kiedy napisałem, że dla Pana wartości są funkcją okoliczności, miałem dokładnie to samo na myśli. Pan kojarzy to z “wartościami kulturowymi”, “potrzebami” itd. Wszystko jedno, niestety.

Ale zgadzam się, że ten podły relatywizm, który nas obnaża, lepiej potępić i przyjąć go pod zakamuflowaną nazwą. Doskonale to rozumiem. Niestety nie kupuję. Absolutyzm moralny używa Pan jako epitetu, jako coś nietrafnego. To oczywiście wypadałoby jeszcze dowieść, ale – proszę Pana – ten absolutyzm moralny, to nie kradnij, nie miej drugiej żony, nie kłam itd. To jest ten mój absolutyzm. Z niego się tłumaczę i przez niego mam czasem wyrzuty sumienia. Absolutyzm nie jest oczywiście jedyną opcją (przyjmuję pana siatkę pojęciową, choć nie całą), ale warto o tym otwarcie mówić, a nie wmawiać innym ciemnotę.

Uczeń patrzy więc na nauczyciela i wątpi. Nauczyciel zatacza koło, stara się, ale cały czas jest w tym samym miejscu. Bardziej uspokojony, bo zamiast “krew” powiedział “farba”, co jednak dla zabitego zająca nic nie robi. “Róża pod inną nazwą”.

I już się żegnam.

referent

——————————————————————
referent – wolny kozak, ale dokładny


Banały: Nie ma wroga na prawicy? By: yayco (144 komentarzy) 25 listopad, 2008 - 11:39
  • Panie Yayco By: hgrisza (25.11.2008 - 15:15)
  • Panie Bulzacki By: merlot (25.11.2008 - 15:13)
  • Panie Grzesiu, By: yayco (25.11.2008 - 15:06)
  • -->Yayco By: referent (25.11.2008 - 14:57)
  • Panie Griszqu, By: yayco (25.11.2008 - 14:53)
  • Panie Yayco By: kazik (25.11.2008 - 14:50)
  • Kilka spraw, By: tecumseh (25.11.2008 - 14:42)
  • Panie Yayco By: hgrisza (25.11.2008 - 14:29)
  • Panie Referencie, By: yayco (25.11.2008 - 14:33)
  • -->Yayco By: referent (25.11.2008 - 14:25)
  • -->Yayco By: referent (25.11.2008 - 14:20)
  • Panie Referencie, By: yayco (25.11.2008 - 14:15)
  • -->Yayco By: referent (25.11.2008 - 13:58)
  • Panie Joteszu, dokładnie tak By: yayco (25.11.2008 - 13:44)
  • Panie Griszqu, By: yayco (25.11.2008 - 13:42)
  • Panie Merlocie, By: yayco (25.11.2008 - 13:37)
  • Panie Lorenzo, By: yayco (25.11.2008 - 13:25)
  • Panie Yayco szanowny By: hgrisza (25.11.2008 - 13:26)
  • Panie Yayco, By: merlot (25.11.2008 - 13:19)
  • Panie Yayco, By: chamopole (25.11.2008 - 13:17)
  • Panie Joteszu, By: yayco (25.11.2008 - 13:15)
  • My w Krakowie, Panie Yayco, By: germania (25.11.2008 - 13:15)
  • Panie Merlocie, By: yayco (25.11.2008 - 13:08)
  • Panie Lorenzo, By: yayco (25.11.2008 - 12:55)
  • Panowie... By: chamopole (25.11.2008 - 12:57)
  • Panie Czajniku, By: yayco (25.11.2008 - 12:48)
  • Żeby nie było wyłącznie przykro, By: merlot (25.11.2008 - 12:46)
  • Niech Pan, Panie Yayco, By: germania (25.11.2008 - 12:44)
  • Jak rozumiem, Panie Lorenzo, By: yayco (25.11.2008 - 12:40)
  • Panie Yayco, By: Pienia (25.11.2008 - 12:41)
  • Pański tekst, Pani Yayco, By: germania (25.11.2008 - 12:35)
  • Panie Maxie, By: yayco (25.11.2008 - 12:27)
  • Panie Yayco By: max (25.11.2008 - 12:23)
  • Panie Maxie, By: yayco (25.11.2008 - 12:03)
  • Panie Yayco By: max (25.11.2008 - 12:02)