Panie Igło,

Panie Igło,

odpowiem wieloznacznie.

Panie yayco – zdradzę Panu w tajemnicy, że zamierzam stosować miłosierdzie i lekki gest przedramienia w zależności od kaprysu mego.

Wczoraj jeden taki pan przed wojną urodzony chciał mi w ryja dać. A dziesięć minut później po rękach mnie całował i błagał wybaczenia. Kontekstu mojej wypowiedzi jakoby nie zrozumiał.

Orzekłam “phi” i poszłam.

I co pan możesz, jak mawiał dozorca jakiś podobno w jednym filmie. Ja nie oglądałam, to jedna z ulubionych jest odzywek mojej mamy.

I znowu diabli wzięli konstytucję...

Pozdrawiam, ubolewając nad Pańskim szczwanym planem


Różnice. Część druga: powrót do konstytucji By: yayco (31 komentarzy) 17 styczeń, 2009 - 17:14