Na sprzedaż. Jednak zostawiłbym jeden kanał TV i ze dwa radiowe. Ten jeden telewizyjny zupełnie edukacyjny i poświęcony tylko polskim produkcjom, bo nie rozumiem po co w TV publicznej filmy typu Mistrz Kung – fu łamie nogi.

Radio dla reportażu oraz radiowa dwójka z muzyka klasyczną. Telewizja pod zarządem ministra kultury i wynocha politykom z ekranu. Niech robią cyrk w prywatnych stacjach. W TV produkty edukacyjne, teatr, programy kulturalne, film tylko polski,(w końcu robi się w kraju kilkadziesiąt filmów rocznie, a w TV wciąż czterej pancerni) sport – mecze reprezentacji, ale nie tylko piłka nozna, ale i ręczna, siatka, kosz, hokej, rugby. Jest co pokazywać i zupełna likwidacja państwowych mediów nie do końca mnie przekonuje.

ps. Jako przeciętny Polak upraszałbym się o pisanie nazwy narodowości z dużej litery.

No raczej nie zgadzam się z tekstem.
Myślę, że od początku problem został postawiony na głowie. Przez polityków, dla jasności.
Bo nie ukrywajmy, przecież tylko dlatego przejmują TVP i majstrują w niej ze względu na dział pt. “Wiadomości i publicystyka”- tytułem skrótu.

Bo gdyby tak naprawdę leżało im na sercu dobro kultury, umówmy się, pieniądze przeznaczane byłyby na cyfrową obróbkę archiwów, na upowszechnienie w kablówkach swoich kanałów tematycznych.

Wprowadzono by przejrzyste procedury przyjmowania projektów do realizacji, może zajęto by się tym, że wpływy z reklamy w jakimś stopniu finansują produkcję np. filmów dokumentalnych.

Wznowiono by produkcję filmów telewizyjnych…

Określono by wymagania dotyczące kształtu np. powstających seriali. Nie “okradano by” producentów i twórców z praw autorskich.

To jest kupa problemów i paradoksalnie można je stosunkowo szybko i prosto rozwiązać. Niestety nie ma woli politycznej.

A to, o czym piszesz, to moim zdaniem efekt doraźności.

Ciekawy jestem zdania Nicponia, który ma doświadczenie w tej dziedzinie.

_{I`m sexy motherfucker!}

Otóż to.

@sajonara

Argumenty o polskim kinie, teatrze, dokumentach i reportażach zupełnie mnie nie przekonują. Są już na rynku prywatni nadawcy się tym parający. Dodatkowo nie pan zgadnie jaka jest oglądalność poniedziałkowego teatru TV i jaką słuchalność ma dwójka. Osoby interesujące się muzyka klasyczną mają dużo dogodniejsze sposoby dotarcia do ulubionych twórców. Rozgłośnie internetowe i muzyka w sieci czynią radio publiczne instrumentem anachronicznym i zbędnym.

Co do sportu również nie podzielam pana opinii. Jak pan chce jechać na mecz Polskiej Reprezentacji to musi pan kupić bilet i ponieść dodatkowe koszty i nikt panu nie gwarantuje, iż nabędzie pan bilet. Dlaczego media publiczne miałyby być uprzywilejowane w wyścigu o prawo transmitowania meczów? Ja nie znam odpowiedzi.

Tak wiem Polak – jako żyw, jam dysleksja.

rozum

@poldek34

to nie jest kwestia wiary tylko wiedzy.

Media publiczne nie są żadna gwarancją pluralizmu głoszonych poglądów. Czy za SDL czy za Pis, były one tubą propagandową sprawujących władzę. Co pan dostrzegł konkretnie w kampanii wyborczej np. w TVP co utwierdza pana w przekonaniu o tym mitycznym pluralizmie?

Bardzo ciekawa teza prywatyzacji. Pan dał się owładnąć wtłaczanej w głowy wyznawców Pis indoktrynacji, iż prywatne znaczy złe. Stąd uważa pan, iż sprywatyzowanie partyjnego kombinatu powszechnej propagandy zepchnie nas w stronę putinowskiej wizji demokracji. Bardzo to logiczne i błyskotliwe.

Pisze pan :„Media komercyjne wyznają jedną wykładnię polityczną, teraz sprywatyzuje się dla swoich publiczne i mamy drugi PRL.” To zdanie potwierdza tylko, iż istnieje w społeczeństwie realna potrzeba na nierealność. Tak…media publiczne to samo dobro i rzetelność, a pan potwierdzi, iż tak było przez ostatnie 2 lata.

Pozdrawiam
rozum

@Mad Dog
Nie potrzeba telewizji publicznej ani do realizacji filmów fabularnych, dokumentalnych. Wystarczy by przy m. kultury powołać radę złożoną z krytyków, reżyserów, ogólnie znakomitych przedstawicieli kultury i sztuki. owo ciało doradzałoby które sztuki wystawiane w teatrze warto przenieść na ekran, a które po prostu kupić. Podobnie z serialami i filmami. Takie ciało czy kapituła było by ciałem doradczym a decyzja musiała by pozostać przy ministrze, który byłby wprost odpowiedzialny za każdą złotówkę. Może wówczas zmniejszyła by się ilość seriali, które oglądają wyłącznie rodziny aktorów.
Nie jest to pomysł doraźny. Uważam, iż w naszych warunkach jedyny realny i skuteczny.
Pozdrawiam
rozum

Dlaczego teoria?
To tylko przykłady, świadczące o tym, co powinno być wprowadzone, gdyby politycy rzeczywiście myśleli o dobru tej stacji.
Taka podstawa.

_{I`m sexy motherfucker!}

Media publiczne przez to, że podlegają społecznej kontroli – gdyż ich przechył zmienia się... , nieudolnie ale jest to zmiana na którą nie można liczyć w przypaku mediów prywatnych.

Media: POlsat, TVN jednoznacznie sformatowanie politycznie: eksponowanie i kreowanie wpadek PiS a przemilczanie minusów PO. To widać szczególnie jaskrawie gdy PO jest u władzy.

Czy Pan chciałby aby ten format relacjonowania rzeczywistości w takim nasileniu przeniósł się na media publiczne?

Proszę zauważyć, że TVO INfo jest przeciwwagą (jedyną) do konkurencji wobec TVNowskiej politycznej telewizji.

PO chce osłabiać kanały publiczne.

CZy nie pamięta Pan raportu PO o dziennikarzach? – Czy nie słucha Pan NIesiołowskiego który na niewygodne pytania atakuje pytającego: jest Pan lizusem PiS???

Czy tacy politycy mają decydować o kształcie mediów?

Niestety, ale politycy PO jeśli chodzi o stosunek do mediów reprezentują taką ignorancję oraz arogancję jakiej nie pokzaywało SLD. Oni sie wcale nie kryją, że chcą zrobić porządek z niepokornymi dla PO mediami.

Każde wyjscie gdy TVP będzie konkurencyjna na zasadzie pluralizmu mediów a nie mówiąca jednym głosem z TV komercyjnymi jest lepsze niż jej osłabianie lub oddawanie w ręce “znajomków”... .

JAk PO dzieli stołki najlepiej widać w Warszawe, w służbach specjalnych… . Oni się opierają na wachowcach z WSI i absolwentach KGBowskich szkół... .

niestety u nas media publiczne to właśnie taka kanalizacja, w której pływają sobie szambiarze w osobach polityków różnej maści, gwiazdeczki spod znaku szemranych szoł i pseudodziennikarze w rodzaju Jasia P. i T. Lisa

sprzedać natychmiast! niestety nie wierze PO pokaże yaya i to zrobi.

“Moja religia kończy się na Judaszu. Patron od beznadziejnych spraw.”

ius primae nocti? ;-)

“Moja religia kończy się na Judaszu. Patron od beznadziejnych spraw.”

Panie rozum. TVO INFO jakby Pan nie spojżał jest konkurencją – nie jest robiona tak jak TVN gdyż nie ma takiego budżetu ale plany za WIldsteina były właśnie takie. Oglądam nota bene tylko TVP INFO, Puls, Wiadomości i tyle.

Po ostatniej kampanii wyborczej i tuż po dałem sobie spokój.

A czepiam się dlatego PO, że nie mam do niej zaufania po tym co wyprawia po:

a. stosunku do dziennikarzy zadających kłopotliwe pytania
b. obsadzaniem staniwosk ludźmi o niejasnej przeszłości
c. determinacją walki o media publiczne: o służbie zdrowia zapomnieli, o podwyżkach zapomnieli a głowna siła i głowna reforma tego rządu to odzyskanie mediów.

Wszak media są w lepszym stanie niż kiedykolwiek. Mogą mieć progarmy tacy ludzie jak WIldstein i Lis, SIerakowski i POśpieszalski.

MOże Pan nażekać na brzydkie PiS ale proszę pokazać za jakich rządów był taki pluralizm poglądów w publicystyce????

Jeśli PO pisze paszkwile na uczciwych dziennikarzy i stygmatyzuje ich jako lizusów PiS to nie mogę mieć wątpliwości co do tego jakie będą media po ich reformie w warstwie informacyjnej i publicystycznej.

Proszę mnie przekonać że się mylę.

p.s.
POlecam tekst:

http://kataryna.salon24.pl/64041,index.html
pozdr.

Ja się z tym zgadzam, tylko że oni nie myślą. Myślą jakby się dorwać do szkła a jak już się dorwą to tracą nomenomen – rozum i władzę.

Też mam parę pomysłów, co TVP mogłaby robić.

Tylko najpierw trzeba by z niej wywalić tak ze 4500 ludzi. Bo na razie to wozimy szklankę mleka cysterną.

Cóż mógłbym dodać jeszcze? Absolutnie nic, po prostu nic. Pełna kwintesencja mych myśli. No, jedno co w TVP “łykam” Koncert Noworoczny z Wiednia :) Mam nadzieję, że i to do zagospodarowania :)

Pozdrawiam