re: Niedźwiedź za płotem

re: Niedźwiedź za płotem

Nie wiem. Wszyscy płaczący nad pogorszeniem się stosunków z Rosją za rządów PiS nie zauważyli, że ów straszny niedźwiedź póki co potrafił tylko nie kupić naszego mięsa. To z kolei dowodzi, że Rosja tak niesamowicie silna nie jest. Można zacząć myśleć o rozmowach z nią, bo nie ma się co obawiać agresji.

Panie tarantula – w mojej ocenie póki co dialog z rosją w ramach polski pookrągłostołowej prowadzony był z naszej stron y na kolanach. A oczasach przed okrągłym stołem – lepiej nie myśleć.

W zdemokratyzowa nie Rosji nie wierzę i nie będę dydkutował z tymi co chcą ją demokratyzować, bo zwykle jak gadam z głupkiem nikt nie zauważa różnicy.

Moja myśl? Ograniczyć póki co rozmowy do kwestii ekonomicznych. Bo te Rosja zrozumie. A co będzie później – czas pokaże.


Niedźwiedź za płotem By: analityk (27 komentarzy) 12 luty, 2008 - 10:51