Sęk w tym, iż pan porusza się w płaszczyźnie partyjnej, ja chciałbym tego uniknąć. W żadnym miejscu nie napisałem, iż popieram zmiany postulowane przez PO.
Zawinienia, które zarzuca pan PO dotyczą w równym stopniu byłej ekipy rządowej i trudno z tym polemizować. Różnica jest taka, że PO jeszcze tego nie dokonała. Było odwołanie Wildsteina, impertynenckie odpowiedzi Jarosława Kaczyńskiego na mediów których o nie poważa itd.
W dobie mediów elektronicznych i co raz większego do nich dostępu kreowania środowisk, bój o samą telewizję staje się jałowy, a mimo to trwa. Politycy się uczą powoli albo w ogóle nie zdołali pojąć sensu – jakże wątpliwego – istnienia tego kombinatu. Dlaczego nie postuluje by powołać kolejne „publiczne” dzienniki niby obiektywne dbające o pluralizm jak „Rzepa”.
Przeprowadzenie prywatyzacji i bezpłatne udostępnianie odpłatne źródeł innym podmiotom załatwił by sprawę – na początek. Każdy ma wybór źródła informacji. Jeżeli panu bliższy jest serwis radiowy RM niż TOK to proszę bardzo, ale dlaczego za pieniądze obywateli. Szermowanie „wysoką kulturą” to mit. Widział pan jakąś znakomitą sztukę na skalę Europejską chociażby, lub aktualnie wyprodukowane opery, młodych twórców, program o poezji? Bronienie tego nowotworu jawi się jako czynność schizofreniczna.
rozum
@poldek34 Sęk w tym, iż
@poldek34
Sęk w tym, iż pan porusza się w płaszczyźnie partyjnej, ja chciałbym tego uniknąć. W żadnym miejscu nie napisałem, iż popieram zmiany postulowane przez PO.
Zawinienia, które zarzuca pan PO dotyczą w równym stopniu byłej ekipy rządowej i trudno z tym polemizować. Różnica jest taka, że PO jeszcze tego nie dokonała. Było odwołanie Wildsteina, impertynenckie odpowiedzi Jarosława Kaczyńskiego na mediów których o nie poważa itd.
W dobie mediów elektronicznych i co raz większego do nich dostępu kreowania środowisk, bój o samą telewizję staje się jałowy, a mimo to trwa. Politycy się uczą powoli albo w ogóle nie zdołali pojąć sensu – jakże wątpliwego – istnienia tego kombinatu. Dlaczego nie postuluje by powołać kolejne „publiczne” dzienniki niby obiektywne dbające o pluralizm jak „Rzepa”.
Przeprowadzenie prywatyzacji i bezpłatne udostępnianie odpłatne źródeł innym podmiotom załatwił by sprawę – na początek. Każdy ma wybór źródła informacji. Jeżeli panu bliższy jest serwis radiowy RM niż TOK to proszę bardzo, ale dlaczego za pieniądze obywateli. Szermowanie „wysoką kulturą” to mit. Widział pan jakąś znakomitą sztukę na skalę Europejską chociażby, lub aktualnie wyprodukowane opery, młodych twórców, program o poezji? Bronienie tego nowotworu jawi się jako czynność schizofreniczna.
rozum -- 04.03.2008 - 22:08rozum