przed kim ja się będę popisywał znajomością petersburskich refleksologów przedstuletnich?
Kto nas uchroni przed felczerami psychologi?
Byś się Pan może jeszcze zahamował, co?
Nie idź Pan nigdzie, Panie Andrzeju,
przed kim ja się będę popisywał znajomością petersburskich refleksologów przedstuletnich?
Kto nas uchroni przed felczerami psychologi?
Byś się Pan może jeszcze zahamował, co?
yayco -- 15.04.2008 - 23:56