Nie mam wątpliwości, że Tygrysem. Irlandczycy się z tego otrząsną, choć to pewnie nie jest jeszcze koniec, co najwyżej koniec początku i potrwa to jeszcze jakiś czas.
kułak i spekulant
Panie Igło
Nie mam wątpliwości, że Tygrysem. Irlandczycy się z tego otrząsną, choć to pewnie nie jest jeszcze koniec, co najwyżej koniec początku i potrwa to jeszcze jakiś czas.
kułak i spekulant
Bloxer -- 17.04.2008 - 20:44