To prawda- tyle że City kosi z powodu strat na światowych rynkach finansowych, a nie z powodu kryzysu wewnętrznego. Maklerzy nie zarobili dla banków tym razem.
Natomiast w zeszłotygodniowycm Financial Times czytałem o cenach nieruchomości w Anglii. Deweloperzy trzymają jeszcze ceny, ale ci, którzy kupili od nich pod wynajem, w chwili gdy zorientowali się, że dochody z czynszu nie pokrywają rosnących rat kredytu, starają się sprzedać. Jest ich na tyle dużo, że ceny ofertowe są o 25% niższe!
Teraz więc pora na deweloperów
max
To prawda- tyle że City kosi z powodu strat na światowych rynkach finansowych, a nie z powodu kryzysu wewnętrznego. Maklerzy nie zarobili dla banków tym razem.
Natomiast w zeszłotygodniowycm Financial Times czytałem o cenach nieruchomości w Anglii. Deweloperzy trzymają jeszcze ceny, ale ci, którzy kupili od nich pod wynajem, w chwili gdy zorientowali się, że dochody z czynszu nie pokrywają rosnących rat kredytu, starają się sprzedać. Jest ich na tyle dużo, że ceny ofertowe są o 25% niższe!
Teraz więc pora na deweloperów
kułak i spekulant
Bloxer -- 17.04.2008 - 20:55