sztrasznieś Pan podekscytowany z tak pięknego ranka. Przecież trudno nie zauważyć,że tu nie tekstowisko. Słonko świeci, ludzie przyjazni, ach chce się żyć!
Pani Magio, chyba paluszek się Pani omsknął, z Gniewkiem polemizujemy w tamtym paskudnym miejscu.
Cieplutko przygarniam państwa do serca i lecę do fabrik:)
Do miłego!
Panie Zenku drogi, i przecudnej urody pani Magio,
sztrasznieś Pan podekscytowany z tak pięknego ranka. Przecież trudno nie zauważyć,że tu nie tekstowisko. Słonko świeci, ludzie przyjazni, ach chce się żyć!
Pani Magio, chyba paluszek się Pani omsknął, z Gniewkiem polemizujemy w tamtym paskudnym miejscu.
Cieplutko przygarniam państwa do serca i lecę do fabrik:)
yassa -- 14.05.2008 - 07:49Do miłego!