niekoniecznie mający dobre zdanie o człowieku jako gatunku. Po polsku ukazały sie m.in. “Budowniczy ruin”, “Listy do ciotki Stefanii” (chyba tak brzmi ten tytuł, ale głowy nie dam). Moi ulubieni “Heiligen…” niestety nie zostali jeszcze przetłumaczeni, ale dla Ciebie mogę to zrobić, jeśli oczywiście znajdę gdzieś egzemplarz. Szukam go już od pewnego czasu:-))
To jeden z moich ulubionych pisarzy,
niekoniecznie mający dobre zdanie o człowieku jako gatunku. Po polsku ukazały sie m.in. “Budowniczy ruin”, “Listy do ciotki Stefanii” (chyba tak brzmi ten tytuł, ale głowy nie dam). Moi ulubieni “Heiligen…” niestety nie zostali jeszcze przetłumaczeni, ale dla Ciebie mogę to zrobić, jeśli oczywiście znajdę gdzieś egzemplarz. Szukam go już od pewnego czasu:-))
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 25.08.2008 - 16:52