interesuje fenomen, jaki miał miejsce po odejściu Franco.
Idzie mi mianowicie o ogólnokrajowy konsensus czy pakt o nieagresji zawarty przez wszystkie siły polityczne Hiszpanii pod auspicjami króla, by zmodernizować państwo.
Coś takiego w Polsce nie byłoby możliwe (i to bez żadnych “chyba”).
Mnie bardziej, Panie Rollingpolu,
interesuje fenomen, jaki miał miejsce po odejściu Franco.
Idzie mi mianowicie o ogólnokrajowy konsensus czy pakt o nieagresji zawarty przez wszystkie siły polityczne Hiszpanii pod auspicjami króla, by zmodernizować państwo.
Coś takiego w Polsce nie byłoby możliwe (i to bez żadnych “chyba”).
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 21.11.2008 - 11:51