Panie Jerzy,

Panie Jerzy,

no to cieszę się, że doszliśmy do porozumienia. :)

Mnie akurat nie wysłano, choć parę razy próbowałam. Może teraz mi się uda…

“Skoro tylko dowiedziała się o tej nowinie, natychmiast, mimo iż jeszcze chora, poczyniła przygotowania i wyjechała sama w nocy pocztą. Mówią, że się udała w kierunku Holandii.”

Les liaisons dangereuses, tłum. Boy-Żeleński

Czyli, podsumowując, jak już będę stara i mądra niczym ta Anna Radziwiłł (mam do niej ogromny szacunek, chociaż to lewaczka; dzięki jej podręcznikom, pisanym wspólnie z Roszkowskim, jestem tu, gdzie jestem), to zostanę tym ministrem edukacji całym.

Nie ma to jak dalekosiężny plan mieć oraz strategię.

pozdrawiam


Matura. Koniec polskiego inteligenta? By: piotreksaj (30 komentarzy) 9 styczeń, 2009 - 14:51