mnie to ojciec czytał na dobranoc, jak miałam osiem lat :)
Nie mam tej książki w domu, z pamięci poleciałam. Zgadza się dokładnie?
Tu musimy odnotować kolejny szczegół tego straszliwego, majowego wieczoru…
Pozdrawiam, chichocząc
Odysie,
mnie to ojciec czytał na dobranoc, jak miałam osiem lat :)
Nie mam tej książki w domu, z pamięci poleciałam. Zgadza się dokładnie?
Tu musimy odnotować kolejny szczegół tego straszliwego, majowego wieczoru…
Pozdrawiam, chichocząc