Po co pani święto kota, bez onego? Poza tym koty nie palą. Za to przynoszą do domu złowione myszy. Żywe. Czy wytrzymałaby pani w jednym domu, a nawet łóżku z mordercą?
I nie mam tu na myśli Docenta. Tym bardziej Nicponia.
Szanowna Gretchen
Po co pani święto kota, bez onego?
Poza tym koty nie palą.
Za to przynoszą do domu złowione myszy.
Żywe.
Czy wytrzymałaby pani w jednym domu, a nawet łóżku z mordercą?
I nie mam tu na myśli Docenta.
Igła -- 17.02.2009 - 12:47Tym bardziej Nicponia.