Oczekiwania dobra rzecz. Czy zbyt duże?
Nie wiem? Ja mam je nadal.
Tylko ja net traktuje jak rzemieślnik narzędzie.
Czas zmienić tylko klucz lub śrubokręt i kombinować dalej.
Pisanie banałów lub rzyganie własną frustracją & fobią już się wyczerpało.
Panie Pijany Inkwizytorze
Oczekiwania dobra rzecz.
Czy zbyt duże?
Nie wiem?
Ja mam je nadal.
Tylko ja net traktuje jak rzemieślnik narzędzie.
Czas zmienić tylko klucz lub śrubokręt i kombinować dalej.
Pisanie banałów lub rzyganie własną frustracją & fobią już się wyczerpało.
Igła -- 17.05.2009 - 17:11