jako żem nocny marek, a czasem człek nie miał w nocy co robić w liceum (bo oczywiście towarzyski mało byłem, przynajmniej mniej niż teraz), tak od 22 do późnej nocy zdarzało mi się Radia Maryja słuchać.
Poldku, ale wiesz, jaką to adrenalinę mi zapewniało:)
jako żem nocny marek, a czasem człek nie miał w nocy co robić w liceum (bo oczywiście towarzyski mało byłem, przynajmniej mniej niż teraz), tak od 22 do późnej nocy zdarzało mi się Radia Maryja słuchać.
grześ -- 09.11.2009 - 20:34