Bo ze znanymi opowieściami jest tak, że zazwyczaj mają kilka wersji.
Ta, którą przytoczyłeś byłaby taką bardziej uszlachetnioną, coby nie razić wyznawców ostrością (i brzydotą) prawdy.
Podbne zabiegi wykonuje się w każdej religii. Świętoszkowatość ma swoich zwolenników.
docent Stopczyk Wierzę, ze czytałeś (na marginesie)
Bo ze znanymi opowieściami jest tak, że zazwyczaj mają kilka wersji.
Ta, którą przytoczyłeś byłaby taką bardziej uszlachetnioną, coby nie razić wyznawców ostrością (i brzydotą) prawdy.
Podbne zabiegi wykonuje się w każdej religii. Świętoszkowatość ma swoich zwolenników.
pozdrawiam
Synergie -- 08.01.2010 - 22:27