GOwork.pl mafia na Cyprze

artykul ukazal sie w Nowym Tygodniku Popularnym
nr.46-47 [oczywiście był poprawiony stylistycznie i ortograficznie…]

GO WORK.PL

Każdy młody człowiek marzy o przygodzie. Obojętne jaki masz paszport, chcesz zmieniać świat, albo przynajmniej swoje życie.
To chyba generalny powód, tak wielkiej emigracji zarobkowej młodych polaków. Po latach alienacji, mając paszport w kieszeni, marzymy o odkryciach i wolności (nawet jeśli pozornej).
Niestety, przeważnie nasze doświadczenia są przykre. Wszyscy chyba, widzieliśmy „obozy” polaków, we Włoszech. Słyszeliśmy o kobietach zmuszanych do prostytucji w Niemczech, czy Holandii.
Co więc robi młody, ale rozsądny Polak, poszukujący pracy wakacyjnej, za granicą??

Szuka sprawdzonej i wiarygodnej oferty.
Ja akurat byłem nierozsądny i przyjechałem na Cypr „w ciemno”. Jednak mam przyjaciół którzy zaufali Gazecie Wyborczej. Jak można nie ufać, najpopularniejszemu dziennikowi, w Polsce. Tradycja Solidarności, związki zawodowe.
Na stronach internetowych, znajdujemy forum gazety.pl, „praca zagranicą”. Tam pojawia się praca na Cyprze i ekspert gazety firma Gowork.pl. Firma odpowiada na pytania i kieruje na spotkania, w swojej siedzibie. Wszystkie posty na forum, są pozytywne i opisują profesjonalizm firmy. To samo zastaniemy na stronach, firmy gowork.pl. Czemu nie zaufać, tak wspaniałej firmie?... wszak stoi za nią gazeta wyborcza.

Jednak jak mówią studenci ..”życie to nie je bajka”.

Firma gowork.pl jest znana z dostarczania na Cypr tzw. „taniej siły roboczej”. Prawo pracownicze, na Cyprze jest doprowadzone do granic absurdu.

Pracodawca w branży hotelowej ma obowiązek między innymi zabezpieczyć:
1. pracę 5 dni w tygodniu (8,36 h z 3 przerwami lacznie 1h)
2. dowóz pracownika do pracy
3. posiłki w godzinach pracy (minimum 2)
4. pranie odzieży służbowej bądź zwrot kosztów.
5. 13 i 14 pensję
6. udział w zyskach hotelu tzw. „punkty”
7. dodatkowo płatne, bądź odbiór w skali 1 do 1,5, niedziele, święta
8. ... i wiele innych

Obciążeni pracodawcy ,szukają uników. Potrzebują tanią siłę roboczą- POLAKÓW.
Dzięki temu firma gowork.pl funkcjonuje. Pracownicy tej kompanii, podpisują umowy, w ciemno i zeskanowane z internetu.

„mialam w ciagu dwoch dniwplacic te 1200zl,a ona mi w miedzy czasie wysle kontrakt na maila a ja mam go wydrukowac,podpisac i wyslac jej faksem.Wkontrakcie nie bylo mowy na jakie stano9wisko zostalam przyjeta,ale w kazdym razie bylo napisane,ze hotel zapewnia:dojazd z lotniska do hotelu,zakwaterowanie,jedzenie,ubezpieczenie w miejscu pracy,no i 300funtow cypryjskich co miesiac.byloby 400ale 50 na mieszkanie i 50 na jedzenie…”

Zakwaterowanie
Firma, we współpracy z hotelami, zapewnia zakwaterowanie. Owszem, ale pobierając, ok. 100 euro za osobę i kwaterując po 6 -8 osób. Czasami nawet w zaadaptowanym garażu (Hotel Grand Resort). Warto wspomnieć o tym, że za 800 euro, można wynająć pół domu. Do legendy przeszedł już, przypadek, gdy manager jednego z hoteli, wskazał dwóm obcym dziewczynom, łóżko małżeńskie i pozwolił wybrać strony.
Kontrakty podpisywane są w Polsce, gdzie płaca minimalna, jest dużo niższa niż cypryjska.

„...mialam w ciagu dwoch dniwplacic te 1200zl,a ona mi w miedzy czasie wysle kontrakt na maila a ja mam go wydrukowac,podpisac i wyslac jej faksem…”

Warunki jakie zapewnia firma urągają nie tylko normom europejskim ale również azjatyckim.

„...nie mialysmy kuchni a to jedzenie ktorym nas karmiono….no coz,mysle,ze jak sie postarac to na smietniku lepsze by znalezc, no a poza tym mialy byc 3 posilki a byly tak po prawdzie 2,bo sniadanie i kolacje jadlysmy w hotelu sila rzeczy,ale to tez jak byl czas tyllko,natomiast kolacji to juz niebardzo bo ona byla ok17:30 a my konczylysmy najpozniej o 16.ale oni powiedzieli ze ich to nie interesuje….”

Firma stara się, asekurować przed kontrolami inspekcji pracy cypryjskiej i zmusza do podpisywania, nowych kontraktów na Cyprze. Kontrakty są tak skonstruowane, że spełniają wymogi prawa, a pracownicy „zgadzają się” na koszty dodatkowe.

„...w tym samym czasie dostalysmy pod nos kontrakt do podpisania od nich.my tlumaczylysmy ze podpisywalysmy juz jeden,ale powiedzieli ze ten tez mamy podpisac.przyznam szczerze ze angielskiego sie ucze 9 lat ale sama nie rozumialam do konca o co w tym chodzilo,ale mysle ze to bylo chyba specjalnie tak sformuowane zeby nawet profesor sie nie polapal.ale powiedzialam wtedy ze nie mamy mieszkania tylko jeden pokoj a kontrakt byl na rok(ten ich, bo w polsce podpisywalysmy na 6 miesiecy)...”

Firma ta stosuje nagminnie powyższe praktyki, a hotele z nią współpracujące traktują polaków jak niewolników.
Osobiście pomagałem jednemu z pracowników hotelu, który po ostrym zatruciu chemią, dostał aspirynę. Po zawiezieniu do szpitala, otrzymał antybiotyki i tygodniowe zwolnienie. Hotel obciął mu połowę z jego 260 euro miesięcznej pensji.

Firma gowork.pl nie jest jedyną firmą żerującą na młodych ludziach szukających pracy. Jednak jedyną, która podpiera się autorytetem, Gazety Wyborczej. Firma ta dodatkowo prowadzi tzw. „propagandę sukcesu”, przy której tow. Dzierżyński mógłby się wiele nauczyć. Wszelkie negatywne wpisy są cenzurowane. A forum gazety zostało oznaczone jako prywatne, tak, że trzeba uzyskać akceptację moderatora aby tam pisać.
Firma gowork.pl zastrasza fora niezależne i grozi drogą prawną, o ile nie zostaną usunięte negatywne posty na jej temat. Nie próbuje ich prostować, czy odpowiadać, tylko kasuje.

„...W imieniu firmy [wymoderowano].pl i naruszeniami dóbr osobistych firmy, proszę o usunięcie z forum prowadzonego przez Pana na portalu www.forum.kypros.org.pl/ całego wątku pt. „Praca przez [wymoderowano]” znajdującego się pod adresem:

www.kypros.org.pl/viewtop…dba2307f2e8071f

Powyższe żądanie jest uzasadnione [uzasadnienie do wiadomości administracji]

Z poważaniem,...”

ODPOWIEDŹ GAZETY:

1. Czy Gazeta Wyborcza wie o działaniach firmy naruszającej prawo pracy?

GazetaPraca.pl, która nawiązała współpracę z firmą GoWork.pl w 2006 roku, nie wiedziała i nie wie nic na temat działań partnera naruszających prawo. W czasie trwania współpracy nie pojawiały się żadne zarzuty wobec partnera.

2. Czy Gazeta wie o procesach firmy z byłymi pracownikami?

GazetaPraca.pl nie posiada żadnych informacji na temat zarzutów wobec firmy GoWork.pl.

3. Na jakiej podstawie (umowie?) firma GoWork.pl uchodzi na forum Gazety za eksperta w dziedzinie pracy na Cyprze?

Forum eksperckie portalu Gazeta.pl to miejsce, w którym eksperci z różnych dziedzin udzielają odpowiedzi na pytania użytkowników. Firma GoWork.pl – Ewix posiada urzędowe zezwolenie na prowadzenie agencji zatrudnienia, działa na podstawie licencji 993/2 agencja doradztwa personalnego, 993/3 – agencja pracy tymczasowej, 993/1b – agencja pośrednictwa pracy w zakresie pośrednictwa obywateli polskich do pracy za granicą u pracodawców zagranicznych, 993/1a agencja pośrednictwa pracy w zakresie pośrednictwa pracy na terenie Rzeczypospolitej Polskiej (za §1, pkt. 1 Regulaminu i Polityki Prywatności korzystania z serwisu dla kandydatów i pracodawców – GoWork.pl).

4. Czy Gazeta Wyborcza wie o cenzurowaniu forum i likwidowaniu wpisów opisujących działania firmy GoWork.pl?

Forum “Praca w turystyce” działa w ramach portalu Gazeta.pl. Na zarzuty postawione firmie GoWork.pl odpowiedział pracownik firmy na forum (stanowisko firmy: forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=870&am(…)p;s=0)

Wpisy o nieuczciwości firmy GoWork.pl pojawiły się na forum 15 września (3 wpisy) i zostały ocenzurowane przez moderatora serwisu GazetaPraca.pl na podstawie Regulaminu Forum Gazeta.pl, pkt. 4 określający zasady zamieszczania wpisów na Forum “Niedopuszczalne jest umieszczanie przez uczestników na łamach Forum Gazeta.pl treści sprzecznych z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej, czy też propagujących przemoc” oraz w pkt. 5 “Niedopuszczalne jest umieszczanie przez uczestników na łamach Forum Gazeta.pl treści uznanych powszechnie za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety.” W pkt. 7 Regulaminu zapisane jest, że “AGORA zastrzega sobie prawo do usuwania treści, o których mowa w pkt. 4, 5 i 6 niniejszego regulaminu, jak również prawo do blokowania uczestnictwa w Forum Gazeta.pl w stosunku do osób naruszających w sposób notoryczny postanowienia pkt. 4, 5 i 6 regulaminu. Użytkownik zamieszczając wpis na stronie Forum Gazeta.pl przyjmuje do wiadomości, że ewentualne usunięcie przez AGORĘ zamieszczonego przez niego wpisu jest równoznaczne z powiadomieniem go o zamiarze usunięcia wpisu ze względu na naruszenie postanowień pkt. 4, 5 i 6 regulaminu lub ze względu na wpłynięcie urzędowego zawiadomienia lub uzyskanie przez administratora Forum Gazeta.pl wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze zamieszczonego wpisu.”

Jednocześnie informujemy, że forum “Praca w turystyce” zostało zarchiwizowane ze względu na niewielką aktywność użytkowników. Po przeniesieniu wątku do archiwum jest on widoczny w dziale “Z archiwum ekspertów” (forum.gazeta.pl/forum/0,80312,4086260.ht(…)22311). Wypowiedzi, które znajdują się w wątku można również znaleźć i przeczytać używając wyszukiwarki.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

re: GOwork.pl mafia na Cyprze

Nie dotarłam co prawda na Cypr z firmy gowork, ale byłam na interview w Warszawie. Co mnie bardzo zastanowiło, to to że interview było dziwnie krótkie i proste, bardzo powierzchowne sprawdzenie znajomości języka angielskiego ( a starałam się o pracę recepjonistki), a potem podsunieto mi do podpisania umowę, napisaną oczywiście tak drobnym maczkiem, że od samego spojrzenia na nią ( a co dopiero czytania bolały oczy) Ponadto dano mi formularz z nr rachunku jakiejś kobitki z Ząbek ( oczywiście nie mam zielonego pojęcia gdzie są Ząbki) i powiedziano że zanim jeszcze dostanę przydział do określonego hotelu czy pracy ( oczywiście nie mogą na tym etapie nic zagwarantować bo ostatecznego wyboru i tak dokonuje pracodawca, którego nawiasem mówiąc się nie widzi ani on nas nie widzi przed przyjęciem do pracy) mam wpłacić 200 zł na konto podane wtym formularzu, które wygląda jak czyjeś prywatne konto i nie ma nic wspólnego z firmą gowork. Ma to być wpłata na konto rzekomego biletu lotniczego z Warszawy do Larnaki, który ma kosztować 1400 zł. Po powrocie do domu sprawdziłam ile kosztuje bilet Lotu z Warszawy do Larnaki , niezależnie od terminu jest to kwota poniżej 900 zł. Zadzwoniłam więc do gowork z pytaniem skąd taka różnica w cenie na co otrzymałam bardzo wyczerpującą odpowiedż że tak jest skalkulowana cena. Zapyłam więc czy sama mogę kupić bilet , na co już wyprowadzona kompletnie z równowagi pani odpowiedziała że nie, że loty sa zbiorowe i że to musi byś “zsynchronizowane w czasie” więc absolutnie nie mogą polegać na samodzielnym kupowaniu biletów przez uczestników. Zapytałam więc dlaczego nie podają swojego numeru konta i sami nie kupują bitetów, na co pani wpadła już we wściekłą furię i wykrzyczała że co ja sobie w ogóle wyobrażam i że oni zajmują się rekrutacją i absolutnie nie mają czasu na kupowanie biletów. Podziękowałam więc grzecznie i zakończyłam rozmowę.
Oczywiście było już dla mnie jasne że najbardziej prawdopodobny scenariusz jest taki że po wpłaceniu tych 200zł ( co prawda w umowie jest napisane że wrazie nie przydzielenia, firma gowork zwraca tę kwotę ale przecież nie wpłacam tego na ich konto tylko na konto jakiejś “Bronki Rozlachowskiej” z Ząbek, więc potem mogę sobie ją scigać w Zabkach żeby mi zwróciła kasę)
Dlatego nie dotarłam na Cypr, nie mam żadnego “ work experience on Cyprus” ale może to i lepiej…........... Pozdrawiam i cieszę się że ktoś założył forum, bo potym całym incydencie chciałam usłyszeć opinie innych, ale oczywiście ze strony gowork niczego się nie dowiesz.


Subskrybuj zawartość