Panie Docencie,

Panie Docencie,

Piszę całkiem serio.

Pan masz u mnie specjalne miejsce i specjalne prawa.
Uważam, że nawet najbardziej zjadliwe i “wredne” syntezy w pańskim wykonaniu są nam wszystkim potrzebne jak psu buda. Dają dystans. Pozwalają spojrzeć spod innego kąta.

Nie może Pan liczyć na atak z mojej strony.

Stopczykom mówimy TAK.


Polityka w ujęciu estetów By: merlot (30 komentarzy) 28 czerwiec, 2008 - 14:15