Proszę bardzo, Pani Pino,

Proszę bardzo, Pani Pino,

może sobie Pani pisać o czym Pani chce. Moim zdaniem o niemożliwościach pisać nie warto, ale to jest wolny kraj, a pisanie o karze głównej, choć bezsensowne (bo jej nikt nie przywróci) bardzo jest popularne.

Wejście Pani w ten nurt popularnej literatury fantastycznej może być dla niego albo zabójcze, albo ozdrowieńcze. Czekam w drżeniu.

A już w ujęciu socjologicznym? No proszę proszę... Może Pani jakieś książki polecić?

Ale lepiej nie, bo to mogłoby osłabić wymowę tekstu, zwłąszcza, że Pani lubi różne trudne słowa, które mogą zniechęcić potencjalnych zwolenników. No.

Co zaś do meksyckiej kuchni to ja mam odwrotnie. Choć lubię wina z Baja California, to mam wrażenie, że Pani nie wina lubi pić, tylko wspomina o tym, co to ja tego nigdy nie piłem. To jest ciekawa luka w geograficznym rozkładzie mojego spożycia. Musze się kiedyś zastanowić, skąd się to wzięło…

Grześ się obraził? Ciekawe. Zwłaszcza zaś ciekawe czym?

No ale skoro Pani tak twierdzi, to może i fakt.

Czarne się, nad moją spolegliwą głową, chmury zbierają, Pani Pino.

Pan Merlot już publicznie pisze o frakcji własnej, która mnie zwalcza. Wyjrzę zatem przez okno, czy mogę spokojnie z domu wychodzić.

O pojechać na Ochotę, to nawet marzyć nie mogę.

Z drugiej strony – nie wybierałem się.

Lękliwie pozdrawiam


Dzień Ogólnonarodowego Alibi By: yayco (103 komentarzy) 7 styczeń, 2009 - 23:40
  • Cieszę się Panie Sergiuszu, By: yayco (08.01.2009 - 23:08)
  • Panie Yayco, By: sergiusz (08.01.2009 - 23:07)
  • Ja nie miałem na myśli rozmowy z panem Arturem, By: yayco (08.01.2009 - 23:07)
  • No kurcze By: igla (08.01.2009 - 23:05)
  • Daj pan spokój By: igla (08.01.2009 - 23:03)
  • U Nicponia już nawijam By: RafalB (08.01.2009 - 23:00)
  • Panie Igło, By: yayco (08.01.2009 - 22:55)
  • Panie Rafale, znowu się Pan wziął za moją osobowość, By: yayco (08.01.2009 - 22:53)
  • Przewaga By: igla (08.01.2009 - 22:38)
  • ??? By: RafalB (08.01.2009 - 22:35)
  • Panie Rafale, By: yayco (08.01.2009 - 22:27)
  • Wolontariat jako konsekwencja istnienia więzi By: RafalB (08.01.2009 - 21:28)
  • No widzi Pan, Panie Rafale, By: yayco (08.01.2009 - 14:23)
  • Panie Yayco By: RafalB (08.01.2009 - 11:00)
  • Panie Jacku, By: yayco (08.01.2009 - 10:42)
  • Panie Rafale, By: yayco (08.01.2009 - 10:38)
  • panie Yayco By: JacekKa (08.01.2009 - 10:29)
  • Panie Yayco Drogi By: RafalB (08.01.2009 - 10:20)
  • No ważna, ważna, By: yayco (08.01.2009 - 08:53)
  • Tu akurat By: igla (08.01.2009 - 08:44)
  • I jeszcze jedno Panie Igło, By: yayco (08.01.2009 - 08:37)
  • Mięsa nie ma? By: yayco (08.01.2009 - 08:35)
  • Jateż ostatnio chorowałem By: igla (08.01.2009 - 08:30)
  • Panie Igło, By: yayco (08.01.2009 - 08:24)
  • Panie Odysie, By: yayco (08.01.2009 - 09:56)
  • Aha By: igla (08.01.2009 - 08:15)
  • Do tej listy By: igla (08.01.2009 - 08:09)
  • Panie Lorenzo, By: yayco (08.01.2009 - 07:59)
  • Panie Grzesiu, By: yayco (08.01.2009 - 07:59)
  • Panie Rafale, By: yayco (08.01.2009 - 07:44)
  • No i się popisałem By: odys (08.01.2009 - 03:14)
  • Panie Yayco By: odys (08.01.2009 - 03:05)
  • Wygląda na to, Panie Yayco, By: germania (08.01.2009 - 00:43)
  • Eh, jakiś pan zgorzkniały się zrobił. By: tecumseh (08.01.2009 - 00:39)
  • Panie Yayco Drogi By: RafalB (08.01.2009 - 00:28)