Hm,

Hm,

jjmaciejowski

Pan jest wyznawcą jedynie słusznego redaktora, więc książki Waldemara Łysiaka są dla Pana z definicji niestrawne. Panu to się nie może podobać. :)

Pozdrawiam

Panie Jerzy, e tam:)


Szanowny Izraelu - czegoś nie rozumiem! By: chamopole (33 komentarzy) 2 lipiec, 2009 - 07:45