Empty Can Rattle The Most [Rude Awakeing]

Powoli wracała do niego świadomość. Z rozbitej głowy sączyła się ceglastoczerwona strużka. Porucznik odruchowo Sięgnął za pazuchę. Nie było portfela ani rewolweru. Pusta kabura uwierała jakby mniej. Zmienił jednak pozycję.

Czy to był przypadkowy cios, a może, też przypadkiem, natknął się na piekarza i jego synów. Mieli czekać pod jatką więc o przypadku nie może być mowy. Czyli spisek.

Porucznik podniósł się z trudem. Głowa ciężka i puste kieszenie nie zachęcały, ale jednak wszedł do knajpy “modry wieczór”. Zamówił pięćdziesiąt gram. Zapalił. Przeczekać...

...

Średnia ocena
(głosy: 0)
Subskrybuj zawartość