KRONIKI WYZWALANIA BLOGÓW [ARCHIWUM]*

Tagi:

 

1. Pięknie żegnam kolejnych zawiedzionych poziomem satrapii na TXT! Sądzę też, że wkrótce pojawią się nowi, bo satrapie mają to do siebie, że zwierają szyki i wprowadzają coraz surowsze ograniczenia, a to, jak wiadomo, prowokuje do ponawiania prób detronizacji satrapy…

Pierwsza rewolucja była nawet fajna, pouczająca — oczyszczała relacje. Kolejna jest już jednak nudna, tym bardziej, że tylko powtarza elementy tej pierwszej i to jeszcze jako farsę. Najzabawniej jest wówczas, kiedy rewolucjoniści przejmują hasła swoich wrogów z poprzedniego czynu. Zaraz potem bywa najczęściej żenująco.

Technika rewolucjonistów opiera się na publikowaniu cichych pożegnalnych notek albo edytowaniu marginesów bloga. Tako i ja publikuję notkę, a zaraz potem wyedytuję margines, i obowiązkowo czekam na następnych czynowników. Rewolucja trwa! W obronie zasad, rzecz jasna, i za wolność na blogach.

Będę kronikarzem. Dziś żegnam blogerkę Pino. Historia z niczego jej nie zapamięta. Jej żądania nie miały dla sprawy znaczenia.

2. Pojawił się drugi kandydat. To już weteran tej formy wypoczynku. Jego zdaniem ludzie dorośli nie potrzebują regulaminów, a ich narzucanie przez satrapów jest haniebne. Ludzie dorośli są na tyle dorośli, że nie trzeba ich ograniczać. Wywód nie pozbawiony elementarnej logiki. Przypomnę, że osoba dorosła, to — w świetle prawa — człowiek dowolnej płci, który ukończył 18 lat.

Kandydat uważa też, że nie można blogować “w towarzystwie ludzi, którzy się szczerze nie lubią” (to też obciąża satrapię). Trzeba się więc lubić, żeby blogować.

3. Minął dzień. “Pożegnanie” trwa. Pojawiają się wciąż nowe wartościowe komentarze. Jedno z najlepszych tutejszych (TXT) piór dalej pisze wierszem o sprawach poważnych i trudnych.

4. Duże nadzieje rokuje blogerka o ekologicznym nicku Agawa. Podjęła się zrozumieć i ujawnić na czym polega koncepcja blogowania na TXT. Można bowiem bez ryzyka błędu przyjąć, że “koncepcja blogowania” Sergiusza jest koncepcją blogowania na TXT, i że zastępuje ona (ta koncepcja) wprowadzenie reżimu. Ten aksjomat jest niedowodliwy i właśnie dlatego może być aksjomatem. Trwają analizy i wciąż nowi badacze tłumaczą motto: “Z góry jest lepszy widok”. Jak do tej pory bez skutku. To tyleż tajemnicze, co budzące grozę hasło wciąż “wisi” na stronie: http://tekstowisko.com/blog.sergiusz.html.

5. Nie pojawiła się blogerka ererka, znana z tego, że jej wolność słowa jest regularnie naruszana przez administrację TXT. Spóźnia się; istnieje obawa, że tym razem naruszenie jej wolności słowa nie zostanie w odpowiednim czasie oprotestowane i zniknie znienacka jak znikąd przybyło.

—-

  • Ku pamięci, bo lubi się powtarzać.
Średnia ocena
(głosy: 0)
Subskrybuj zawartość