OK, zakopany. Ze mną kłopot jest taki, że ja, aczkolwiek staram się ich unikać, bardzo lubię takie metagadki. I dopiero w tym jestem niebezpieczny, a nie w kontekście tych fiutów :-)
Pozdro.
>jotesz
OK, zakopany. Ze mną kłopot jest taki, że ja, aczkolwiek staram się ich unikać, bardzo lubię takie metagadki. I dopiero w tym jestem niebezpieczny, a nie w kontekście tych fiutów :-)
Pozdro.
wyrus -- 09.02.2008 - 12:52