Ja nie wstydziłem się swojej szkoły, mundurków nie mieliśmy, mieliśmy czapki i każdy z dumą ją nosił.
Opór młodzieży jest zrozumiały, ale młodzieży dzisiejszej, rozbestwionej, z rodzin nuworyszowskich co to wyżej srają, niż dupę mają.
Studenci też mieli czapki, też w nich chodzili, były wizytówką.
Byli oczywiście i tacy co ukrywali gdzie się uczą i co studiują, możesz sobie sam odpowiedzieć dlaczego.
jotesz
Ja nie wstydziłem się swojej szkoły, mundurków nie mieliśmy, mieliśmy czapki i każdy z dumą ją nosił.
Opór młodzieży jest zrozumiały, ale młodzieży dzisiejszej, rozbestwionej, z rodzin nuworyszowskich co to wyżej srają, niż dupę mają.
Studenci też mieli czapki, też w nich chodzili, były wizytówką.
Byli oczywiście i tacy co ukrywali gdzie się uczą i co studiują, możesz sobie sam odpowiedzieć dlaczego.
wiki3 -- 10.02.2008 - 09:57