Jakie to szczęście mieć dobrze wyedukowanego rozmówcę:).
I te proste odniesienia:). Konteksty zbyteczne, bo komplikują wywód, prawda? Tu oficer carski z obopólną radością współpracujący z bolszewikami:)
A tu, bardzo prawdopodobnie szkolny kolega kogoś z KGBowskiego establishmentu władającego obecną Rosją- sytuacja absolutnie wykluczająca współpracę:)
I ten kurtykowski IPN- dobrze, że choć mantra nie trudna:)
pozdrawiam serdecznie
Jacmalu,
Jakie to szczęście mieć dobrze wyedukowanego rozmówcę:).
I te proste odniesienia:). Konteksty zbyteczne, bo komplikują wywód, prawda?
Tu oficer carski z obopólną radością współpracujący z bolszewikami:)
A tu, bardzo prawdopodobnie szkolny kolega kogoś z KGBowskiego establishmentu władającego obecną Rosją- sytuacja absolutnie wykluczająca współpracę:)
I ten kurtykowski IPN- dobrze, że choć mantra nie trudna:)
pozdrawiam serdecznie
yassa -- 22.02.2008 - 18:21