Przecież papież daje świadectwo. Dla niewierzących tyż.
A milczenie w takiej sprawie pozwala sobie wyrobić jakis tam obraz co dla papieża ważne.
I już jak kiedyś u Majora pisałem, to ja postawe papieża rozumiem 9choćby troskę o katolików w Chinach)
Tyle, że mimo to szkoda.
Sergiuszu, a dlaczego nie?
Przecież papież daje świadectwo. Dla niewierzących tyż.
grześ -- 16.03.2008 - 23:44A milczenie w takiej sprawie pozwala sobie wyrobić jakis tam obraz co dla papieża ważne.
I już jak kiedyś u Majora pisałem, to ja postawe papieża rozumiem 9choćby troskę o katolików w Chinach)
Tyle, że mimo to szkoda.