Tu są 2 sprawy.
1 to taka, że Watykan, jako państwo usiłuje rozwiązać swój kontflilkt z władcami Chin mając na celowniku swoje interesy, jako zwierzchnik miliarda katolików i 20 milionów katolickich Chińczyków.
2 to mnie jako człowiekowi wychowanemu w innej cywilizacji, trudno jest oceniać inne, kompletnie mi obce.
Czy ja bym chciał patrzeć jak sępy rozszarpują zwłoki moich bliskich, bo tak akurat tam jest przyjęte?
I czy w związku z tym ja mam się czuć wobec z nich = lepszy, gorszy, inny?
Inny, na pewno.
A lewicowe piętnowanie wszystkiego, pod jedno kopyto, mam w dee.
Nie lituję się za bardzo, nad cywilizacjami, które zjadały serca tysięcy jeńców wojennych , tylko po to, aby nazajutrz wzeszło słońce.
W ich mniemaniu.
Igła
Panie Majorze
Tu są 2 sprawy.
1 to taka, że Watykan, jako państwo usiłuje rozwiązać swój kontflilkt z władcami Chin mając na celowniku swoje interesy, jako zwierzchnik miliarda katolików i 20 milionów katolickich Chińczyków.
2 to mnie jako człowiekowi wychowanemu w innej cywilizacji, trudno jest oceniać inne, kompletnie mi obce.
Czy ja bym chciał patrzeć jak sępy rozszarpują zwłoki moich bliskich, bo tak akurat tam jest przyjęte?
I czy w związku z tym ja mam się czuć wobec z nich = lepszy, gorszy, inny?
Inny, na pewno.
A lewicowe piętnowanie wszystkiego, pod jedno kopyto, mam w dee.
Igła -- 17.03.2008 - 14:57Nie lituję się za bardzo, nad cywilizacjami, które zjadały serca tysięcy jeńców wojennych , tylko po to, aby nazajutrz wzeszło słońce.
W ich mniemaniu.
Igła