bardzo dobrze się czytało i mimo swej długości tekst nie nużył, a wręcz wciągał.
Jasne, ze sport to walka i wojna w czasach pokojowych.
Ciekawe, ze przy każdym meczu piłkarskim media wspominają o róznych zaszłościach historycznych i podsycają atmosferę, aby potem ze świętym oburzeniem dziwić się, ze znaleźli się idioci co pookładali się po głowach.
głaszczę
bardzo dobrze się czytało i mimo swej długości tekst nie nużył, a wręcz wciągał.
Jasne, ze sport to walka i wojna w czasach pokojowych.
sajonara -- 29.04.2008 - 17:18Ciekawe, ze przy każdym meczu piłkarskim media wspominają o róznych zaszłościach historycznych i podsycają atmosferę, aby potem ze świętym oburzeniem dziwić się, ze znaleźli się idioci co pookładali się po głowach.